Musiałam spróbować innej techniki wykonania bransoletki koralikowej i tym razem padło na ukośnik. Bransoletka ta wyszła mi dopiero za trzecim razem ale myślę że przy każdej następnej będzie łatwiej :)
W tym zestawieniu kolorystycznym robiłam także tradycyjną ( fotka sprzed 3 lat)
W tym zestawieniu kolorystycznym robiłam także tradycyjną ( fotka sprzed 3 lat)
A ta już jest ukośnikowa
I inne ujęcie :) na tym widać różnicę między pierwszą tradycyjną metodą a ukośnikową
W planach jeszcze jest zawieszka...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz