piątek, 29 grudnia 2017

czwartek, 21 grudnia 2017

Świeczniki

To moje jedyne tegoroczne ręcznie zrobione ozdoby świąteczne... Niestety światło nie sprzyja zrobieniu fotkom.... a że świeczniki to prezenty które musiałam spakować to fotki są jakie są...

      wiecznik1_21_12_2017

      wiecznik2_21_12_2017

      wiecznik3_21_12_2017

      wiecznik4_21_12_2017

      wiecznik5_21_12_2017

i wszystkie w komplecie

          wieczniki_21_12_2017

środa, 20 grudnia 2017

poniedziałek, 13 listopada 2017

Marcelinka i jej metryczka

To już jedna z ostatnich, tym razem różowa :) Metryczka zanim dotarła do właścicielki przejechała sporo km :) Fotka zrobiona w Punkcie Widokowym Pod Zieleńcem w drodze do Kudowy Zdrój.

     Marcelinka_i_jej_metryczka

poniedziałek, 30 października 2017

poniedziałek, 16 października 2017

Metryczki

Jakiś czas temu dostałam zamówienie na dwie takie same metryczki różniące się jedynie danymi. Metryczki są już u właścicielek więc mogę się nimi pochwalić :)

I dla Natalii

          Metryczka_Natalia

Dla Alicji

          Matryczka_Alicja

poniedziałek, 2 października 2017

poniedziałek, 18 września 2017

Gąsieniczka

Jeszcze kilka mam w planach :) tym razem Super Duo w kolorze Gold Shine Dark Olive Green

     018_G_sieniczka

     018a_G_sieniczka

     018b_G_sieniczka

poniedziałek, 11 września 2017

Gąsieniczka cd

I dalej na pierwszym planie u mnie są gasieniczki, tym razem użyłam Toho Opaque Jet 110 i 80, Super Duo Blue Turquoise

    017_G_sieniczka_cd

    017a_G_sieniczka_cd

    017b_G_sieniczka_cd

poniedziałek, 4 września 2017

Dwukolorowa gąsieniczka

Po czarnych gąsieniczkach przyszła kolej na białą a żeby można ją było wykorzystać na wiele sposobów postanowiłam, że ta będzie dwustronna.

     008_Dwukolorowa_g_sieniczka

     009_Dwukolorowa_g_sieniczka

     010_Dwukolorowa_g_sieniczka

     011_Dwukolorowa_g_sieniczka

poniedziałek, 28 sierpnia 2017

Maki po raz drugi

Tym razem poszło o wiele łatwiej i troszkę szybciej :) nawet nawlekanie zajęło mi troszkę mniej czyli tym razem 3 i pół godziny. Bransoletka znalazła już nową właścicielkę i mam nadzieję że jest z niej zadowolona.


111_Maki_po_raz_drugi

112_Maki_po_raz_drugi

113_Maki_po_raz_drugi

114_Maki_po_raz_drugi

i tu obie razem takie same a jednak troszkę inne

115_Maki_po_raz_drugi

poniedziałek, 21 sierpnia 2017

Męska na rzemieniu

Znajomy poprosił mnie o męską bransoletkę w  czarno czerwonym kolorze. Dla mnie to było wyzwanie bo to miała być moja pierwsza męska bransoletka. Przeszukałam internet w szerz i wzdłuż i wybór padł na taką :) Bransoletka zrobiona jest na bazie grubego czarnego rzemienia i do tego opleciona koralikami Toho Opaque Frostet Jet i Cherry, do tego dwie metalowe przekładki i magnetyczne zapięcie. Wzór mój.

     016_M_ska_na_rzemieniu

     016a_M_ska_na_rzemieniu

     016b_M_ska_na_rzemieniu

poniedziałek, 14 sierpnia 2017

Kolejna gąsieniczka

I kolejna tym razem bardziej czarna ;)  ( Toho Opaque Jet 80, Opaque Frostet Jet 110,  Super Duo Opal Red i Super Duo Jet)

     012_Kolejna_g_sieniczka

     013_Kolejna_g_sieniczka

     014_Kolejna_g_sieniczka

poniedziałek, 7 sierpnia 2017

Gąsieniczka po raz pierwszy

Dopiero niedawno w moich zakupach koralikowych znalazły się koraliki Super Duo i zaszalałam bo oprócz tej w planach mam kilka różnych wersji podwójnej gąsieniczki.
Na pierwszy ogień poszła czarno czerwona ( Toho Opaque Jet 110 i 80, Super Duo Opal Red)

     015_G_sieniczka_po_raz_pierwszy

     015a_G_sieniczka_po_raz_pierwszy

wtorek, 25 lipca 2017

Maki - zaczynam

Po 4 godzinach nawlekania koralików mogę uznać że zaczynam moją pierwszą tak szeroką bransoletkę ukośnikową na 30 koralików w rzędzie. Do bransoletki użyłam następujących koralików:
Toho: Opaque Lustered White, Opaque Jet, Transparent Peridot, Transparent Grass Green, Silver Lined Siam Ruby, Silver Lined Frosted Ruby i Preciosa złote. Zrobienie tej bransoletki zajęło mi 20 godzin przy czym nie liczę tego że gdy doszłam do połowy stwierdziłam że jednak koraliki nie układają mi się tak jak powinny i tak naprawdę dopiero za drugim razem wszystko pasowało do siebie. Samą bransoletkę zrobiłam miesiąc temu i od tej pory jest moją ulubioną :)

Początek

001_Maki_zaczynam

to właśnie tyle sprułam...

003_Maki_zaczynam

tu już w całej okazałości

004_Maki_zaczynam
005_Maki_zaczynam

006_Maki_zaczynam

poniedziałek, 8 maja 2017

poniedziałek, 1 maja 2017

Potrójna po raz pierwszy

Wcześniej robiłam pojedyncze bransoletki makramowe a teraz przyszła kolej na potrójne :) Pierwsza powstała z turkusowymi koralikami. 

W całej okazałości

      Potr_jna_po_raz_pierwszy_a

I z bliska

      Potr_jna_po_raz_pierwszy_b

niedziela, 23 kwietnia 2017

sobota, 22 kwietnia 2017

6 tysięcy elementów

Tytuł sugeruje że tym razem wykonuję jakiś mega projekt i tak naprawdę to on jest mega ale chodzi mi "tylko" o puzzle :) to są pierwsze puzzle takiej wielkości jakie układałam i z faktu tego że ułożenie ich zajęło mi prawie dwa miesiące znalazły się w osobnym poście na moim blogu. Wymiary ułożonego obrazka który przedstawia zamek Neuschwanstein to 120 cm na 170 cm. Mój sposób na takie duże obrazy to układanie ich na podłodze a następnie przykrywanie ich dywanem bądź kawałkiem gumolitu.

Zaczynam

      puzzle 1

 Po prawej widać mój zwinięty gumolit

      puzzle2

 Powoli do przodu

      puzzle3



 Poszłam na łatwiznę ( tak myślałam ) i w pierwszej kolejności zabrałam się za niebo czyli różne odcienie niebieskiego

      puzzle4

 A tak naprawdę zielony dół mnie pokonał....

     puzzle5

 W końcu upragniony "koniec"

      puzzle6

 I takie tam porównanie telefonu z wielkością całego obrazu

      puzzle7

Myślę że to jest maksymalna wielkość puzzli jaką mogę układać w pokoju a na 12 300 elementów zdecydowanie nie mam miejsca a tym bardziej cierpliwości.... chociaż dopiero jak ułożyłam wszystko to znalazłam forum puzlomaniaków i teraz wiem że większe obrazy po prostu składają się z powtarzających się układów poszczególnych elementów, moje puzzle to dwie sekwencje po 3 tysiące... ( ale to się okazało dopiero jak ułożyłam wszystko a gdybym to wiedziała wcześniej jakim ułatwieniem byłaby ta wiedza... ) no ale nic straconego może za kilkanaście miesięcy znowu do nich wrócę... czas pokaże...