sobota, 25 lutego 2012

Serwetka i choinka frywolitkowa

Tym razem chcę pokazać serwetkę frywolitkową którą robiłam dla teściowej. Do tej pory przypominam sobie jaka była pracochłonna bo robiłam ją dwa miesiące...

na fotce jest również myszka aby porównać jej wielkość

      serwetka


 oto moja pierwsza choinka żeby nie było że nie mam żadnych ozdób bożonarodzeniowych :P

                           choinka

3 komentarze:

  1. Przepiękne prace. Naprawdę jest co podziwiać. Jestem pod ogromnym wrażeniem szczególnie tej dużej serwetki. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękna serweta, bardzo pracochłonna, ale efekt powala na kolana :)
    Świetnie, że założyłaś bloga, bo będziemy mogli podziwiać Twoje wyjątkowe prace.
    Witaj w świecie blogowym :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przecudne te dzieła.Kolorystyka i róznorodność bardzo ciekawa .Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń